Poradnik:Jak grać metal i nie wyjść na durnia

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 02:14, 8 lis 2006 autorstwa Szoferka (dyskusja • edycje) (nowe, tyle na początek)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

Jak grać metal i nie wyjść na durnia – poradnik.

  1. Nie mów o studyjnym demo, jeżeli przyniosłeś do sali prób magnetofon dwuśladowy.
  2. Sesja nagraniowa jest ci ciągle bardziej potrzebna, niż sesja zdjęciowa.
  3. Nie rób na zdjęciu groźnej miny, jeżeli nie wyglądasz tak na codzień.
  4. Nie nazywaj płyty tytułem utworu kapeli, od której zrzynasz.
  5. Nie zagrasz lepiej, jeżeli kupisz większe nagłośnienie.
  6. Jeżeli masz problem ze skompletowaniem składu, nie udawaj, że go nie masz.
  7. Nie pożyczaj muzyków z lokalnych kapel bluesowych, choćby grali lepiej od ciebie.
  8. Sztuczna krew nigdy nie była fajna.
  9. Nie ukradniesz riffu, jeżeli nie masz do tego słuchu, więc nie próbuj.
  10. Do perkusistów: Ciasne ubrania nie sprawią, że będziesz wyglądał lepiej. Po prostu będą krępować ruchy.
  11. Jeżeli grasz thrash metal, załóż trampki, ale nie do kolan.
  12. Jeżeli gitarzysta jest zawsze tak najebany, że nie może grać, to go wyrzućcie.
  13. Jeżeli całe życie słuchałeś black metalu, to twój deathmetalowy projekt będzie chujowy.
  14. Nie wydawaj więcej, niż jednego splitu kapel, w których grasz.
  15. Twoi kumple nie słuchają cię dlatego, że są twoimi fanami.
  16. Quorthon grał lepiej od ciebie, nawet jeżeli nagrywał siedząc na sraczu, a ty przez trzy dni poprzedzające nagranie studyjne modlisz się do Swaroga.
  17. Nie pisz muzyki, której nie potrafisz zagrać szybciej, niż grasz zazwyczaj.
  18. „Energiczny”, „spontaniczny” i „zakręcony” to nie są dobre określenia na black metal.
  19. Nie proś o autoryzację wywiadów. I tak gadasz to, co wszyscy.
  20. Jeżeli Twoje demo zbiera beznadziejne recenzje, zniszcz resztę nakładu.